Nowelizacja Kodeksu Karnego. Zaostrzenie wymiaru kary

Ustawą z dnia 7 lipca 2022 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw, wprowadzono szereg uregulowań prawnych, które zaostrzają wymiar kary za popełnienie przestępstw najcięższego gatunku. Debata publiczna na temat ostatecznego wejścia w życie zmian wrzała od kilku miesięcy.

 

Burza wokół projektu

Zarówno praktycy – sędziowie czy adwokaci, jak i osoby zajmujące wysokie stanowiska w organach międzynarodowych, krytycznie ocenili represyjny projekt noweli, uznając go za niemający nic wspólnego z nowoczesnym oddziaływaniem karnym.

W dobie rozwoju założeń skutecznej resocjalizacji sprawców, propagowania zasad prewencji ogólnej i szczególnej, rozmów o przepełnionych jednostkach penitencjarnych w kraju i coraz wyższych kwotach pieniężnych, corocznie obciążających budżet państwa z tytułu utrzymania więziennictwa, ustawodawca stwierdził, że polskie sądy należą do jednych z najłagodniejszych w Europie i czas zakończyć pobłażliwe traktowanie przestępców. W kontrze, Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej Przemysław Rosati zaapelował o prezydenckie weto, a w mediach szeroko komentowano zgodność nowej treści ustawy z Konstytucją RP, międzynarodowymi normami oraz Konwencją Praw Człowieka. Bezskutecznie.

Ostatecznie 2 grudnia 2022 r. Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę z 7 lipca 2022 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw, która (z drobnymi wyjątkami) wejdzie w życie w ciągu 3 miesięcy od podpisania.

Co to oznacza w praktyce? 

Najważniejszy postulatem ustawodawcy jest zwiększenie represji karnej za najcięższe postaci zbrodni – przede wszystkim zabójstwa, gwałtu oraz przestępstw popełnionych w warunkach recydywy. W związku z tym, terminowa kara pozbawienia wolności, zgodnie z nowym brzmieniem art. 37 k.k. wynosić będzie od 1 miesiąca do 30 lat (wcześniej od 1 miesiąca do 15 lat), przy czym zlikwidowano odrębnie funkcjonującą karę 25 lat więzienia.  

Nowością stała się możliwość orzeczenia kary dożywotniego pozbawienia wolności bez warunkowego zwolnienia (art. 77 § 3 i 4 k.k.) Sąd orzeknie ją w dwóch przypadkach:

  • za czyn popełniony po wcześniejszym prawomocnym skazaniu za przestępstwo przeciwko życiu i zdrowiu, wolności, wolności seksualnej, bezpieczeństwu powszechnemu lub za przestępstwo o charakterze terrorystycznym na karę dożywotniego pozbawienia wolności albo karę pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 20 lat,
  • jeżeli charakter i okoliczności czynu oraz postępowanie i charakter sprawcy wskazują, iż jego pozostawanie na wolności spowoduje trwałe niebezpieczeństwo dla życia, zdrowia, wolności lub wolności seksualnej innych osób.

Ograniczeniu ulegnie też prawo osób skazanych na dożywocie do ubiegania się o warunkowe przedterminowe zwolnienie z jednostki penitencjarnej. Do tej pory, okres ten (przy spełnieniu odpowiednich kryteriów) wynosił 25 lat, obecnie zgodnie z art. 78 § 3 k.k., skazanego na karę dożywotniego pozbawienia wolności można warunkowo zwolnić po odbyciu 30 lat kary.

Znacznemu zwiększeniu uległa również penalizacja czynów związanych z pedofilią, gwałtem i innymi przestępstwami na tle seksualnym. Dotąd kara za tego rodzaju czyny wynosiła od 3 do 15 lat pozbawienia wolności – obecnie od 5 do 30 lat lub kara dożywocia. Co ciekawe, ustawodawca zdaje się dostrzegł wzrost inflacji, zmieniając granicę występku i przestępstwa popełnionego w związku z kradzieżą z 500 zł na 800 zł (art. 122 § 1 i 2 k.k.).

Nowe kategorie przestępstw

Odświeżona wersja Kodeksu Karnego wprowadza też nowe, nieuregulowane dotąd rodzaje przestępstw. Karane będzie zlecenie zabójstwa (art. 148a. § 1. k.k. – od 2 do 15 lat pozbawienia wolności), uchylanie się od naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem tj. zapłaty odszkodowania, zadośćuczynienia, środka kompensacyjnego (art. 244c. § 1. k.k. – od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności) oraz zabójstwo w formie stadialnej przygotowania (art. 148 § 5 k.k. – od 2 do 5 lat pozbawienia wolności).

Przyznać trzeba, że celem wprowadzonych zmian jest wzmocnienie funkcji prewencyjnej kary, której głównym założeniem jest odstraszenie potencjalnych sprawców od popełnienia czynu zabronionego. W praktyce jednak, jakkolwiek samo zagrożenie wysoką karą może oddziaływać na wyobraźnię każdego z nas, tak w praktyce nie będzie to mieć wymiernego wpływu na codzienne życie.

Kierowcy znowu na celowniku

Wyjątkiem jest jednak niejako „przemycenie” regulacji istotnej dla każdego kierowcy. Jakkolwiek i to postanowienie koresponduje z popełnieniem przestępstwa, a to jazdy pod wpływem alkoholu, tak potencjalnymi sprawcami tego czynu jest znaczna część populacji.

Od lat słyszy się o kampaniach społecznych, mających uświadomić kierowcom jakie zagrożenie stwarza nietrzeźwy uczestnik ruchu drogowego. Mimo tego, codziennie obserwujemy przypadki pijanych kierowców, powodujących kolizje drogowe. Jaki więc kolejny krok zrobił ustawodawca? Otóż zarządził tzw. „konfiskatę pojazdów”. Czy zawsze? Na szczęście nie.

Zgodnie z wprowadzonym do Kodeksu art. 44b. § 1., w wypadkach wskazanych w ustawie, sąd orzeka przepadek pojazdu mechanicznego prowadzonego przez sprawcę w ruchu lądowym. Zatrzymanie pojazdu, a kolejno orzeczenie przepadku nastąpi każdorazowo w przypadku zatrzymania przez Policję kierowcy, który będzie mieć co najmniej 1,5 promila alkoholu we krwi, gdy kierowca przy zawartości co najmniej 0,5 promila alkoholu we krwi spowodowuje wypadek drogowy, a także w warunkach recydywy.

I od tej reguły są jednak wyjątki. Do przepadku pojazdu nie dojdzie, jeśli orzeczenie przepadku pojazdu mechanicznego z uwagi na jego zbycie, utratę, zniszczenie lub znaczne uszkodzenie jest niemożliwe lub niecelowe, albo jeżeli pojazd w czasie popełnienia przestępstwa nie stanowił wyłącznej własności sprawcy. Wtedy zamiast przepadku pojazdu orzeka się przepadek jego równowartości (art. 44b § 2 k.k.). Co więcej, gdy sprawca prowadził pojazd mechaniczny, który nie był jego własnością, wykonując czynności zawodowe lub służbowe, polegające na prowadzeniu pojazdu na rzecz pracodawcy, to w takim wypadku sąd orzeka nawiązkę w wysokości co najmniej 5000 złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej ( art. 44b § 3 k.k.). Postanowienie w tym zakresie, wejdzie w życie po upływie roku od dnia ogłoszenia ustawy.