Innowacyjny podatnik cz.1. Ulga na robotyzację

W 2022 roku ustawodawca nie zwalnia tempa zmian w prawie podatkowym i nie daje podatnikom czasu na głębszą refleksję w zakresie rozwiązań wprowadzonych z początkiem bieżącego roku. Jedną ze zmian wprowadzonych z dniem 1 stycznia 2022 r. jest pakiet ulg podatkowych, które dodano do ustaw regulujących podatki dochodowe. Wprowadzono równocześnie rozwiązania takie jak: ulga na prototyp, ulga na robotyzację czy ulga na ekspansję, które nie miały praktycznie żadnych wcześniejszych odpowiedników.

Intencją wprowadzonych zmian jest wsparcie przedsiębiorców prowadzących szeroko pojętą działalność innowacyjną, związaną z przemianą krajowej gospodarki (tzw. Przemysł 4.0). Niemniej, nawet innowacyjny przedsiębiorca może zagubić się w gąszczu nowych regulacji podatkowych. Z tego względu konieczne jest dokonanie indywidualnej prezentacji i oceny nowo wprowadzonych unormowań. Prezentację należy rozpocząć od ulgi na robotyzację[1], która budzi szereg uzasadnionych wątpliwości.

 

Ulga na robotyzację – dla kogo?

Ulga na robotyzację jest dostępna dla wszystkich podatników, zainteresowanych zakupem lub leasingiem finansowym robota przemysłowego. Ulga nie zawiera żadnych progów wartościowych inwestycji, jak również nie jest nastawiona na konkretne grupy podatników. Ze względu na swoją istotę, nastawiona jest na branże w których prowadzone są procesy produkcyjne i gdzie możliwa jest automatyzacja.

Ulga na robotyzację – jak działa?

W swojej istocie ulga na robotyzację pozwala na efektywne rozliczenie w wyniku podatkowym 150% wartości inwestycji związanej z zakupem i wyposażeniem robota przemysłowego. Oznacza to, że w przypadku inwestycji w zakup kompletnego robota przemysłowego za kwotę 1 mln złotych, podatnik będzie mógł dokonać rozliczenia w kwocie 1,5 mln złotych. Dodatkowe 500 tyś. złotych kosztów uzyskania przychodu to 95 tyś. złotych zaoszczędzonego podatku.

Ulga na robotyzację – od kiedy?

Ulga na robotyzację jest rozwiązaniem tymczasowym. W aktualnej wersji przepisów przewidziano możliwość rozliczenia kosztów uzyskania przychodu poniesionych w latach 2022 do 2026. Doświadczenia innych rozwiązań podatkowych wskazują, że w przypadku dużego zainteresowania ulgą, możliwe będzie jej wydłużenie przez Ustawodawcę.

Czym jest robot przemysłowy?

Wygląda na to, że głównie samymi wątpliwościami…

Możliwość rozliczenia dodatkowych 50% wartości inwestycji stanowi istotną zachętę dla wielu podatników rozważających automatyzację procesów produkcyjnych. Niemniej, o ile wielu podatników umiałoby wskazać przykłady robotów przemysłowych (np. związanych z branżą automotive), to nieliczni zdają sobie świadomość z odrębnej definicji robota przewidzianej w ustawach podatkowych.

Definicja robota przemysłowego przygotowana przez ekspertów Ministerstwa Finansów nie pozwala niestety na intuicyjne postępowanie:

„Przez robota przemysłowego rozumie się automatycznie sterowaną, programowalną, wielozadaniową i stacjonarną lub mobilną maszynę, o co najmniej 3 stopniach swobody, posiadającą właściwości manipulacyjne bądź lokomocyjne dla zastosowań przemysłowych, która spełnia łącznie następujące warunki:

  • wymienia dane w formie cyfrowej z urządzeniami sterującymi i diagnostycznymi lub monitorującymi w celu zdalnego: sterowania, programowania, monitorowania lub diagnozowania;
  • jest połączona z systemami teleinformatycznymi, usprawniającymi procesy produkcyjne podatnika, w szczególności z systemami zarządzania produkcją, planowania lub projektowania produktów;
  • jest monitorowana za pomocą czujników, kamer lub innych podobnych urządzeń;
  • jest zintegrowana z innymi maszynami w cyklu produkcyjnym podatnika.[2]

Powołana powyżej definicja jest bezdyskusyjnie obszerna i dla uznania określonej maszyny za robota przemysłowego wymaga łącznego spełnienia szeregu warunków. Ustawodawca zdecydował się wyodrębnić dwie grupy warunków tj. warunki wskazane w głównej części definicji, jak również 4 dodatkowe warunki w odrębnych podpunktach. Według dostępnych źródeł przywołana definicja robota przemysłowego stanowi rozbudowaną definicję z normy ISO[3]. Pomiędzy definicją z ustawy i tą pochodząca z normy ISO zachodzą jednak kluczowe różnice, w tym m.in.:

  • brak wskazania w definicji podatkowej konieczności posiadania manipulatora jako warunku uznania maszyny za robota przemysłowego, oraz
  • wskazanie w definicji „3 stopni swobody” jako warunku, którym musi cechować się robot.

Pierwsza ze wskazanych różnic – brak zawarcia w definicji podatkowej wymogu posiadania manipulatora może być efektem zwykłego pominięcia albo też ma celowo pozwalać na szersze rozumienie robota przemysłowego. Manipulator to mechanizm pozwalający na odwzorowanie ruchu ludzkiej ręki. Jeżeli ustawodawca celowo pominął manipulatora, jako warunek uznania określonej maszyny za robota przemysłowego, to jego zamiarem mogło być objęcie ulgą maszyn takich jak np. wieloosiowe maszyny CNC.

Kwestia braku manipulatora, jako warunku uznania maszyny za robota przemysłowego, jest ściśle związana z drugą ze wskazanych różnic w części głównej definicji – tj. 3 stopniami swobody. Zgodnie z normą ISO dla uznania określonej maszyny za robota przemysłowego konieczne jest, aby była ona programowalna w trzech lub więcej osiach. Aktualnie na rynku dostępny jest szereg maszyn poruszających się w 3 lub więcej osiach (np. 5 lub 6), które są w pełni programowalne w ich zakresie. Maszyny te nie posiadają manipulatorów lub posiadają takowe, ale ich zakres poruszania jest ograniczony np. do dwóch osi a ruchy w pozostałych osiach wykonuje sama maszyna.

Ze względu na nietypowe sformułowanie wykorzystane przez ustawodawcę – 3 stopnie swobody – nie jest więc jasne, jakie maszyny spełniają podstawową część definicji robota przemysłowego. Czy są nimi wyłącznie roboty zaopatrzone w manipulator, który bezwzględnie porusza się w 3 osiach czy też objęte są nią maszyny niekojarzące się w pierwszej chwili z robotem, ale programowalne w wielu osiach? Czy ustawodawca planował objąć ulgą maszyny przeznaczone do drukowania układów scalonych czy też wyłącznie typowe ramiona znane z linii montażu samochodów osobowych?

Powyższe kwestie wskazują, że w procesie planowania inwestycji związanej z robotyzacją należy zachować daleko posuniętą ostrożność w korzystaniu z nowych rozwiązań podatkowych.

 

[1] Art. 38eb ustawy z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (t.j. Dz.U. z 2021 r., poz. 1800 ze zm.); Art. 52jb ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2021 r., poz. 1128 ze zm.);
[2] Art. 38eb ust. 3 ustawy z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych; regulacja ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych jest analogiczna;
[3] Norma ISO 8373:2021(en); ISO 8373:2021(en), Robotics — Vocabulary – dostęp na dzień 18 czerwca 2022 r.;