Nieważność umów kredytowych powiązanych z walutą obcą

Przełomowy wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 2019 roku w sprawie Państwa Dziubak przeciwko Raiffeisen Bank, wskazał m.in. na możliwość uznania nieważności całej umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej w przypadku stwierdzenia nieuczciwego charakteru niektórych jej postanowień. Jest to o tyle istotne, że obecnie większość spraw tzw. frankowiczów opiera się na wykazaniu, że umowy kredytu powiązane z walutą obcą zawierają klauzule abuzywne.

 

Skutki uznania postanowień umowy za abuzywne

Klauzule abuzywne zostały wprowadzone do polskiego porządku prawnego na skutek implementacji art. 3, 4 i 6 dyrektywy Rady 93/13/EWG w celu eliminacji nieuczciwych warunków z umów zawieranych w obrocie konsumenckim. Są to inaczej niedozwolone postanowienia umowne.

Uznanie danego postanowienia umownego za niedozwolone jest możliwe wyłącznie w sytuacji kumulatywnego spełnienia trzech przesłanek:

  • postanowienia umowne nie zostały uzgodnione indywidualnie z konsumentem,
  • kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami,
  • rażąco naruszają jego interesy.

Nie dotyczy to jednak postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Należy mieć na uwadze, że jeżeli niedozwolone postanowienie umowy nie wiąże konsumenta – strony są związane umową w pozostałym zakresie. Na podstawie przepisów dyrektywy 93/13/EWG umowa pozbawiona nieuczciwych warunków, które zawierała, pozostaje wiążąca dla stron odnośnie do pozostałych zawartych w niej postanowień, o ile może nadal obowiązywać bez usuniętych nieuczciwych warunków i takie utrzymanie umowy w mocy jest zgodne z przepisami prawa krajowego. Abuzywność niektórych postanowień umowy nie skutkuje więc automatycznie nieważnością całej umowy.

Gdyby sąd uznał jednak, że utrzymanie umowy w mocy nie jest zgodne z przepisami prawa krajowego, to dyrektywa nie sprzeciwia się jej unieważnieniu. Oznacza to, że dopiero gdy sąd oceni, że umowa nie nadaje się do dalszego wykonywania bez usuniętych klauzul abuzywnych, może unieważnić całą umowę. Decydującym kryterium powinien być interes konsumenta w konkretnej sprawie oraz skutki wyroku.

Bezwzględna nieważność umowy

Problem, czy istnieją podstawy do uznania umów kredytu powiązanych z walutą obcą za bezwzględnie nieważne, (wprost na podstawie art. 58 k.c.), a nie jako skutek występowania w niej klauzul abuzywnych, nie został jednoznacznie rozstrzygnięty w orzecznictwie.

W maju 2021 r. do Sądu Najwyższego wpłynęło pytanie prawne: „czy w świetle art. 3531 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 i 2 ustawy Prawo bankowe, zgodne z naturą stosunku prawnego  kredytu indeksowanego do waluty obcej są zapisy umowy i stanowiącego jej część regulaminu, w których kredytodawca jest upoważniony do jednostronnego określenia kursu waluty (bez odniesienia do obiektywnych i weryfikowalnych kryteriów), która została wskazana, jako właściwa do wyliczenia wysokości zobowiązania kredytobiorcy oraz ustalenia wysokości poszczególnych rat kredytu i ich zaliczenia na poczet zobowiązania kredytowego?”. Dotychczas termin posiedzenia nie został jeszcze wyznaczony. Uchwały Sądu Najwyższego możemy oczekiwać dopiero w 2022 r.

Jednakże Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z dnia 13 października 2021 r. (sygn. akt II C 94/17) przyznał, że umowa kredytu denominowanego do franka szwajcarskiego wprawdzie byłaby nieważna z uwagi na zawarcie w niej klauzul abuzywnych, ale ważniejsza jest niezgodność z art. 58 k.c.:

Czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy (§ 1). Nieważna jest czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego (§ 2).  Jeżeli nieważnością jest dotknięta tylko część czynności prawnej, czynność pozostaje w mocy co do pozostałych części, chyba że z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność nie zostałaby dokonana (§ 3).”

Jest to kolejny korzystny wyrok dla kredytobiorców, który jednocześnie wskazuje na prymat bezwzględnej nieważności.  Sąd Okręgowy w Warszawie wskazał, że kredyt we frankach był ogólnie rzecz biorąc nieetyczny, bowiem już w latach 90. Sąd Najwyższy uznał za niezgodne z podstawowymi zasadami porządku prawnego, aby jedna ze stron gwarantowała sobie możliwość regulowania wysokości zobowiązania drugiej strony. Zdaniem Sądu art. 58 k.c. przewiduje nieważność umowy ze względu m. in. na sprzeczność z zasadami współżycia społecznego, a z tym mamy właśnie do czynienia w umowach kredytów powiązanych z walutą obcą. Bezwzględna nieważność powoduje, że umowa jest od samego początku z mocy prawa nieważna, natomiast w przypadku usunięcia klauzul abuzywnych Sąd może zdecydować o wykonywaniu jej w pozostałej części.

Orzecznictwo kształtuje się więc korzystnie dla kredytobiorców. Pojawiają się nawet głosy, że uchwała Sądu Najwyższego nie jest już konieczna.

Co to oznacza w praktyce?

Możliwość uznania umów powiązanych z walutą obcą za bezwzględnie nieważne ma istotne znaczenie praktyczne z kilku powodów.

Po pierwsze:  przepis art. 58 k.c. nie ogranicza możliwości zastosowania wyłącznie do konsumentów i osób, których postanowienia umowne były indywidualnie uzgodnione. Umożliwia to dochodzenie roszczeń także przedsiębiorcom i osobom, które same zdecydowały się na kredyt w walucie. Dotychczas powództwa kredytobiorców niebędących konsumentami były oddalane właśnie z tego powodu, bowiem z ochrony przewidzianej w art. 3851 k.c. może korzystać wyłącznie konsument będący stroną w relacji z przedsiębiorcą.

Po drugie:  w przypadku badania umowy pod kątem bezwzględnej nieważności przez Sąd, stanowisko stron, w tym kredytobiorcy, nie jest istotne, a zatem Sąd może stwierdzić nieważność umowy bez zgody kredytobiorcy.

Po trzecie: termin przedawnienia liczony jest wobec każdej strony od daty spełnienia przez nią świadczenia. Oznacza to, że większość roszczeń banków jest już przedawniona, zaś roszczenia kredytobiorców są przedawnione w znacznej części.

W przypadku ustalenia nieważności umowy ze względu na klauzule abuzywne, bieg terminu przedawnienia dla konsumenta biegnie od dnia, w którym dowiedział się, że umowa zawiera postanowienia niedozwolone. Jest to więc korzystniejsze rozwiązanie dla kredytobiorców – konsumentów, ponieważ bieg przedawnienia zaczyna biec zazwyczaj od wytoczenia powództwa, a to oznacza, że ich roszczenia nie przedawniły się w całości. Jednakże bezwzględna nieważność umożliwia dochodzenie roszczeń także przedsiębiorcom i osobom, których postanowienia umowne były indywidualnie uzgodnione, co pozwala szerszemu gronu kredytobiorców dochodzenie unieważnienia umowy.