Wracamy do sprawy Ryszarda M. - aresztowanego w połowie lipca prezydenta Zawiercia. Prokuratura zarzuca mu trzy przestępstwa korupcyjne. Z informacji, które[nbsp]dostaliśmy wynika, że w zakładach podległych urzędowi miasta trwa zbieranie podpisów na listach poparcia dla prezydenta. Potwierdzają to również lokalni dziennikarze, do których zgłaszają się stawiani pod ścianą pracownicy.
Komentarz mecenasa Dębskiego dostępny TUTAJ
[nbsp]
[nbsp]
W celu poprawienia jakości świadczonych usług na naszej stronie wykorzystujemy pliki cookies. To całkowicie bezpieczne dla Ciebie i Twoich danych. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, prosimy, zmień ustawienia swojej przeglądarki.